CIELĘCINA W CHLEBKU

Chlebek: 70 dag mąki pszennej 30 dag maki orkiszowej 200 ml mleka 200 ml wody 15 dag drożdży sól, tymianek suszony do smaku jajko Cielęcina: 1 kg pokrojonej w kostkę cielęciny 2 marchewki ½ cebuli 3 ząbki czosnku 3 szklanki bulionu warzywnego 3 puszki pomidorów pokrojonych w kostkę ( najlepsze są Cirio) 5 pieczarek 1 bouquet garni( natka pietruszki, tymianek, oregano, mięta i listek laurowy związane w pęczek) oliwa i masło do smażenia

Przepis na chlebek podpatrzyłam u Notme. Drożdże rozpuściłam w ciepłym mleku, po czym dodałam do mąki z wodą, przyprawami i wyrobiłam na gładkie ciasto, które zostawiłam na 2 godziny do wyrośnięcia. Z wyrośniętego ciasta ulepiłam 5 niedużych chlebków, które położyłam na wyłożonej papierem blasze i jeszcze raz zostawiłam na 20 minut. Po tym czasie chlebki posmarowałam roztrzepanym jajkiem i wstawiłam do piekarnika ( 180 stopni) na 35 minut. Cielęciną zajęłam się poprzedniego dnia. Do pokrojonej cielęciny starłam marchewki, dodałam pokrojoną cebulę i zmiażdżony czosnek, doprawiłam suszonym tymiankiem, solą, pieprzem przykryłam folią i zostawiłam na całą noc w lodówce. Następnego dnia gdy wyrastały chlebki cielęcinę wrzuciłam na rozgrzaną oliwę z masłem i gdy lekko się przyrumieniła dodałam bulion, pomidory oraz bouquet garni. Całość zagotowałam i po zmniejszeniu ognia gotowałam ok. 1 godziny. Po koniec gotowania dodałam pieczarki, przyprawiłam solą, pieprzem i ziołami. Z każdego chlebka wyjęłam środek ( pysznie smakujący z oliwką, ziołami i sezamem) i nalałam porcję cielęciny. Smacznego:)