PRALINKI NA PREZENCIKI

Oto moja następna propozycja. Przepisy i inspirację na WIŚNIOWE TRUFELKI wzięłam od  Dorotus, na KOKOSOWE od  Małgorzaty i na PRALINKI W ORZECHACH I TE ZE ŚLIWKĄ z blogu Kwestia Smaku .

WIŚNIOWE TRUFELKI

Składniki na około 40 sztuk

500 g gorzkiej czekolady
250 g konfitur nisko słodzonych wiśni domowej roboty
50 ml domowej wiśniówki
200 ml śmietany kremówki
3 łyżki cukru brązowego

W garnuszku wymieszałam wiśnie, cukier, śmietankę i wiśniówkę. Dusiłam bez przykrywania 20 minut. Następnie garnek przełożyłam do kąpieli wodnej i rozpuściłam w kremowej masie połamaną czekoladę. Po przestudzeniu przekładałam do małych papilotek.

 

TRUFLE Z KOKOSEM W CZEKOLADOWEJ OTOCZCE

Składniki na około 35 trufli

400 g wiórków kokosowych
140 g masła
140 g cukru pudru
200 ml śmietany kremówki
1 łyżka ekstraktu z wanilii
kilka migdałów

700 g czekolady mlecznej

Kremówkę zagrzałam z masłem i dodałam do wymieszanych wiórków z cukrem i wanilią. Masę włożyłam do lodówki na kilka godzin- tak jak poradziła Małgorzata. Schłodzoną masę moja siostra formowała w kuleczki, wkładając do niektórych migdały. Gotowe kuleczki maczała w rozpuszczonej czekoladzie, nabijając je na pałeczki do szaszłyków.

PRALINKI W ORZECHACH

Składniki na około 40 sztuk

400 g gorzkiej czekolady 76%
400 ml ubitej kremówki
200 ml śmietany kremówki
12 łyżek cukru brązowego
8 łyżek ciepłego masła
kokos, posiekane migdały, orzechy laskowe i brazylijskie

Połamaną czekoladę moje druhny rozpuściły w kapeli wodnej.  Za pomocą miksera rozpuszczoną czekoladę łączyły z ubitą śmietanką z cukrem a potem z masłem. Masę tą wyłożyłam do prostokątnej formy i schłodziłam. Wszystkie trzy lepiłyśmy kulki i obtaczałyśmy w orzechach i kokosie. 4 druhna- moja bratowa dokładała nam papilotek gdy ich brakowało;)

CZEKOLADOWE TRUFLE ZE ŚLIWKĄ

Składniki na około 50 sztuk

300 deserowej
100 g śmietany kremówki
150 g miękkiego masła
2 łyżeczki rumu
2 łyżki miodu
20 ml zaparzonej kawy
suszone śliwki

Śmietankę z masłem zagrzałam, dodałam miód i kawę. Garnek włożyłam do kąpieli wodnej i dodałam wtedy połamaną czekoladę oraz rum. Masę wylałam do formy wyłożonej folią i schłodziłam. Zaschniętą masę pokroiłam na małe kwadraty i na każdy kwadracik nakładałyśmy śliwkę i zagniatałyśmy w kuleczki, lub fantazyjne kształty obtaczając na końcu w kakao.