Składniki
200 ml zimnej wody
14 g (1 łyżka) miałkiej soli
500 g dobrej jakości masła o temperaturze pokojowej
150 g mąki krupczatki
250 g zwykłej mąki pszennej
Moi Drodzy, już od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem zrobienia cista francuskiego według przepisu z dorotus z blogu Moje Wypieki. Podobnie jak dorotus uważam, że ciasto to nie jest takie straszne jedyne czego potrzeba to baaaaaaaaaaardzo dużo cierpliwości. Cytując za dorotus wszystko zrobiłam tak jak zrobiła właścicielka blogu Moje Wypieki.
"Krok 1:
Sól rozpuściłam w letniej wodzie, masło rozpuściłam i połączyłam z mąką formując kulę. Tak jak pisze dorotus włożyłam ją na 2 godziny do lodówki.
Krok 2:
Resztę masła, która została pokroiłam i delikatnie ogrzałam nad parą, by lepiej się ucierało. Gładką masę jaka powstała w wyniku ucierania rozwałkowałam wkładając ją pomiędzy folię na prostokąt o grubości ok 2 cm. On również powędrował do lodówki na 2 godzinyKrok 3:
Ciasto i masło w foli wyjęłam na stolnicę. Pierw rozwałkowałam ciasto na kwadratowy placek nieco większy od placka otrzymanego z masła. Następnie nałożyłam na niego schłodzone masło i złożyłam ciasto jak kopertę.
Krok 4:Ciasto z masłem wewnątrz rozwałkowałam na prostokąt 3 razy dłuższy niż szerszy. Ciasto to złożyłam na 3 części formując prostokąt i wstawiłam do lodówki na kolejne 2 godziny.
Krok 5:
Cytując już dokładnie za dorotus:"Ciasto wyjąć z lodówki, obrócić o 90°, rozwałkować na prostokąt, tak jak w punkcie 4. Złożyć na 3 części i wstawić do lodówki na co najmniej godzinę. W ten sposób, tocząc wałek w jednym kierunku, rozwałkowywać i składać ciasto 6 razy, za każdym razem wstawiając je do lodówki na 2 godziny. Po każdym schłodzeniu ciasto należy wałkować na stolnicy posypanej cienką warstwą mąki, aby nie przywierało."
Sól rozpuściłam w letniej wodzie, masło rozpuściłam i połączyłam z mąką formując kulę. Tak jak pisze dorotus włożyłam ją na 2 godziny do lodówki.
Krok 2:
Resztę masła, która została pokroiłam i delikatnie ogrzałam nad parą, by lepiej się ucierało. Gładką masę jaka powstała w wyniku ucierania rozwałkowałam wkładając ją pomiędzy folię na prostokąt o grubości ok 2 cm. On również powędrował do lodówki na 2 godzinyKrok 3:
Ciasto i masło w foli wyjęłam na stolnicę. Pierw rozwałkowałam ciasto na kwadratowy placek nieco większy od placka otrzymanego z masła. Następnie nałożyłam na niego schłodzone masło i złożyłam ciasto jak kopertę.
Krok 4:Ciasto z masłem wewnątrz rozwałkowałam na prostokąt 3 razy dłuższy niż szerszy. Ciasto to złożyłam na 3 części formując prostokąt i wstawiłam do lodówki na kolejne 2 godziny.
Krok 5:
Cytując już dokładnie za dorotus:"Ciasto wyjąć z lodówki, obrócić o 90°, rozwałkować na prostokąt, tak jak w punkcie 4. Złożyć na 3 części i wstawić do lodówki na co najmniej godzinę. W ten sposób, tocząc wałek w jednym kierunku, rozwałkowywać i składać ciasto 6 razy, za każdym razem wstawiając je do lodówki na 2 godziny. Po każdym schłodzeniu ciasto należy wałkować na stolnicy posypanej cienką warstwą mąki, aby nie przywierało."
Różnica w moim wykonaniu polega na tym, że ja wałkowanie musiałam przerwać po trzecim razie. Bardzo dziękuję autorce blogu Moje Wypieki za ten cudowny przepis i efekty na zdjęciu.
Jeszcze tego samego dnia miałam na obiad pieczoną dynię. Zostało parę sztuk więc postanowiłam wypróbować moje ciasto. Z paska o szerokości 5 cm i długości mniejwiecej 25 cm wycięłam 5 kwadracików, na które położyłam po dwa kawałki dyni. Dodatkowo każdy kwadracik został przyozdobiony kawałeczkiem chili i odrobiną świeżego koperku i posmarowany roztrzepanym jajkiem. Ciasteczka warzywne piekłam 15 minut w 200o Celsjusza. Pochwalę się ciasto wyszło bardzo dobre. Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz