Na moje kolejne wspólne gotowanie o mały włos bym się spóźniła, ale uff zdążyłam w ostatniej chwili. Oto co w czasie świątecznym pojawiło się u mnie w kuchni.
Składniki ( na 3 placki)
150 gramów miękkiego masła roślinnego
½ szklanki cukru brązowego muscavado
11/2 cukru białego
4 jaja + jedno do posmarowania
1 łyżka ekstraktu z wanilii
9 ½ szklanki mąki
1 kostka drożdży
3 szklanki mleka 3,2 %
Kruszonka: 50 gramów masła, 100 gramów mąki, 50 gramów cukru.
Sposób przygotowania
Mąkę przesiewam, jaja ubijam z cukrem i ekstraktem z wanilii na bielusieńką masę, mleko podgrzewam. Z 3 szklanek mleka odlewam ½ szklanki do pokruszonych drożdży i roztrzepuje z 1 łyżką mąki i 1 łyżką cukru, po czym odstawiam roztwór taki do wyrośnięcia. W tym czasie rozpuszczam masło i wlewam ciepłe mleko do masy jajecznej. Masę mleczno - jajeczną wlewam do miski z mąką i drożdżami i wyrabiam ciasto ( ok. 20 minut, przy czym pierw ogrzewam ręce a w pomieszczeniu zamykam okno;) ). Do wyrobionego ciasta dodaje tłuszcz i pracuje nad nim jeszcze chwile tzn. aż tłuszcz się nie połączy z ciastem. Odstawiam je do wyrośnięcia na minimum godzinę, a następnie przekładam do trzech blaszek i ponownie zostawiam, lecz tylko na jakieś 10 minut. Z masła, cukru i mąki wyrabiam kruszonkę, i roztrzepuje jajo. Ciasto smaruje jajem, posypuje kruszonką i wstawiam do piekarnika ( 180 stopni Celsjusza) na ok. 40-45 minut.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz