Pewnego razu zastanawiałyśmy się z siostrą na co mamy ochotę na obiad. Ja miałam na makaron, ona na łososia. Na początek padł pomysł na makaron z łososiem w kremowym sosie. Nie podpasywał nam obu więc go skreśliłyśmy. Drążyłyśmy dalej. To może pieczony łosoś na makaronie z jakimś sosem. Sosem hmm. To może takim z pomidorków koktajlowych z dodatkiem ziół. Strzał w dziesiątkę. Tak oto byłyśmy obie zadowolone i reszta rodziny również. Polecamy;)
Pieczony łosoś z pomidorowym sosem
przepis własny
Składniki na 4 porcje:
500g makaronu tagliatelle
Ryba:
0,5 kg fileta z łososia
sól, świeżo zmielony pieprz
3 łyżki oliwy
sok z 1/2 cytryny
1/2 łyżeczki sambal olek
Sos:
1/2 kg truskawkowych pomidorków
garść bazylii
2 ząbki czosnku
mała cebula
szczypta oregano
sól, pieprz
oliwa z oliwek
rukola
Spraw łososia i marynuj go przez przynajmniej 30 minut.
Na rozgrzanej oliwie zeszklij cebulę pokrojoną w kostkę. Dodaj czosnek a po chwili zmiażdżony czosnek. Dołóż pokrojone w 4 pomidorki. Podlej 50 ml wody.
Gdy pomidorki staną się al dente dopraw i odstaw.
Łososia piecz 20 minut w 200 st.C.
Rybę podawaj na pociętej rukoli z makaronem ugotowanym al dente w towarzystwie pomidorowego sosu.
Smacznego;)
Gdy pomidorki staną się al dente dopraw i odstaw.
Łososia piecz 20 minut w 200 st.C.
Rybę podawaj na pociętej rukoli z makaronem ugotowanym al dente w towarzystwie pomidorowego sosu.
Smacznego;)
8 komentarzy:
ach, jaki pyszny obiadek:) ten losos...mniam:)
cudne kolory na talerzu! dzięki Wam już czuję wiosnę w powietrzu :)
a taka rybka jest po prostu wspaniała!
nie ma to jak zgrany duet w kuchni ;)
pozdrawiam ciepło!
Ależ apetycznie wygląda! Rześko, wiosennie, smacznie:)
Świetne danie!
Pozdrawiam serdecznie:)
Powiało wiosną, a może nawet i latem z tego przepisu, bardzo fajny pomysł!
http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Ja jakis czas temu 'zakochalam' sie w pieczonym lososiu w slodko-kwasnej marynacie, pycha! A jako dodatek do salatki posmakowal mi tez taki wedzony na zimno, tylko jego cena niestety jest malo przyjazna ;)
A waszym rowniez obiadem z checia sie poczestuje :)
Pozdrawiam!
Ale wspaniała ryba u Ciebie, wygląda przepysznie, chętnie wypróbuję ....
Pozdrawiam :)
Bardzo Wam moi Kochani dziękuję i pozdrawiam Was serdecznie
Ależ ja uwielbiam łososia! CHętnie bym wpadła na takiego pysznego i kolorowo podanego:)
Prześlij komentarz